á
â
ă
ä
ç
č
ď
đ
é
ë
ě
í
î
ľ
ĺ
ň
ô
ő
ö
ŕ
ř
ş
š
ţ
ť
ů
ú
ű
ü
ý
ž
®
€
ß
Á
Â
Ă
Ä
Ç
Č
Ď
Đ
É
Ë
Ě
Í
Î
Ľ
Ĺ
Ň
Ô
Ő
Ö
Ŕ
Ř
Ş
Š
Ţ
Ť
Ů
Ú
Ű
Ü
Ý
Ž
©
§
µ
I przesadził.
Ilość detali, mikro-zagadek, myślowych pułapek jest tak duża, że aż męcząca, (...) a przecież nie o to chodzi.
Grzechem głównym jest jednak forma ich podania. Sztuczny język dialogów, opowieść przemieniająca się na długie chwile w analityczne rozważania - to daje niestety wrażenie, że czyta się opis pomysłu intrygi, a nie powieść kryminalną !
A pomysł niezły. Alex wspólnie z zaprzyjaźnionym inspektorem policji stara się rozwiązać zagadkę zabójstwa znanego aktora, którego występ obaj panowie oglądali właśnie w teatrze. Tropy wikłają się tak bardzo, że w pewnej chwili śledztwo doprowadza do absurdalnego wniosku - nikt nie mógł zamordować ofiary.
Mimo wszystko warto przeczytać, choć ta potrawa to rokoko na talerzu. Do zjedzenia, ale jeden raz.